www.skoroszex.fora.pl

pmigas

Witam;

co siądzicie o furtce od strony Prystora. Jak po kilku wyjściach uważam, że furtka jest umiejscowiona w delikatnie mówiąc nieodpowiednim miejscu. Po pierwsze, wychodząc przez furtkę nie widać czy ktoś nie jedzie na rowerze, wyjście jest bezpośrednio na ścieżkę rowerową. Jadący rowerzyści także nie widzą czy ktoś nie wychodzi. O ile pieszy jest w stanie zatrzymać się w miejscu to jadący rowerzysta już nie.
Po drugie furtka zlokalizowana jest bezpośrednio przy śmietniku, a przechodzenie obok smietnika nie alezy chyba do przyjemności.
Moja propozycja to, zrobienie furtki w bramie pożarowej, na skrzyżowaniu Prystora i Składkowskiego.
Co o tym myślicie?

MarcinK

Sugestia jak najbardziej słuszna. Tylko wykonanie nastręcza kilku kwestii do rozwiązania.
Rozumiem, że furtka w bramie ma być dodatkowym 'pieszym' wyjściem, a nie przesuniętym spod śmietników. Jeśli tak, to zakup nowego czytnika oraz prace kablowe + montażowe. Jeśli ma to być 'przesunięcie', to odpada zakup nowego czytnika.
Nie wiem, czy to przejdzie...

apollo_wawa · Wysłany: Pon 18:48, 26 Mar 2012 Temat postu:

Poki co co znow nie dziala samozamykacz w furtce od Prystora !!! dzis tj. 26.03 godz 19.30....ciekawe ile czasu zajmie naprawa...zglaszam to do razu i ...odliczam czas do naprawy Smile

eliza1231 · Wysłany: Pon 20:47, 26 Mar 2012 Temat postu:

Przepraszam, ale jeżeli przez tamtą brame nie może wjechac karetka, to jak myślicie że zrobią tam furtkę. Kiedy sąsiadka poszła do wspólnoty z zapytaniem dlaczego karetki nie można wpuścić tamtą bramką, tylko ochrona latała do samochodów dostawczych i przerywała wprowadzki - odpowiedziano jej że tam tylko może wóz strażacki jechać a poza tym nastąpi zniszczenie trwawy - bzdura ale tak to było dwa miesiące temu na naszym osiedlu.
W rezultacie dobrze że to nie było wezwanie do umierającego bo nie dotrwałby do jej przyjazdu. Karetka do osiedla dojechała w 10 minut a od bramy ochroniarzy pod klatkę D 26 minut. Fajnie co????

eizo · Wysłany: Pon 20:58, 26 Mar 2012 Temat postu:

Przynajmniej trawa ocalała Evil or Very Mad

Może napisać projekt uchwały stwierdzający, że ochrona ma obowiązek otworzyć tę bramę karetce i poddać pod głosowanie na zebraniu? To w końcu mieszkańcy decydują, zarząd wypełnia ich postanowienia.

franki · Wysłany: Pon 21:07, 26 Mar 2012 Temat postu:

Eizo - nie da się wszystkiego załatwić uchwałami, poza tym takie podejście tylko niepotrzebnie skomplikuje życie. Potrzeba po prostu trochę zdrowego rozsądku. I albo zabrakło go ochronie, albo osobie która zakazała wpuszczać karetki drugą bramą w stanie wyższej konieczności...

eizo · Wysłany: Wto 5:38, 27 Mar 2012 Temat postu:

Nie zgodzę się. Prawo jest właśnie po to, żeby wymuszać działania zdrowo-rozsądkowe Smile

I jeśłi samo jest zdrowo-rozsądkowe, to nikomu nie szkodzi.