www.skoroszex.fora.pl

mcdr

ciekawi mnie niezmiernie co za jakiś wieśniak wyprowadził psa i pozwolił mu nasrać tuż przy schodach prowadzących do furtki ... oczywiście nie raczył zrobionego tam przez pieska gówna zebrać ...
ciekawy też jestem kiedy ktoś to raczy zebrać - np. Pan od sprzątania osiedla czy może będziemy czekać aż się zdematerializuje

co za buractwo tu mieszka to aż się w głowie nie mieści ... ciekawe czy u tego kogoś w domu sra się na podłogę i czeka aż samo zniknie ...

franki

Niedawno pisałem że znalazłem psiego klocka w garażu.

Jak to ostatnio mówią - sorry taki mamy klimat Sad

Waldek

temat nie szczególny ale zdarzyło się na klatce schodowej między piętrami natknąć na psią minę...ciekawe czy to ten sam delikwent ma zwyczaj wyprowadzać psa 'na terenie osiedla' i po nim nie sprzątać