www.skoroszex.fora.pl

SongoQ

Zdaje sobie sprawę z tego, że nie ma żadnego przepisu, który pozwala na sprzedaż mieszkań dla ludzi z odpowiednim ilorazem inteligencji, ale to co widzę co robią ludzie z J2 z parteru którzy mają ogródek obok fontanny to jest już totalnym debilizmem. Rozumiem Sylwester ale puszczać petardy można 10 metrów obok, na wielkim polu obok Almy. Nie zdajecie sobie sprawy, że można komuś zrobić krzywdę? Przecież jest tutaj zakaz puszczania petard...

Kachna Grubachna

Założe sie, ze w lato sobie gacie beda suszyc w ogródku Wink

Taja1

some1

a tymczasem w galerii zamieściłem kilka zdjęć z wczorajszego wieczoru Smile

eliza1231

Jeżeli chodzi o ścisłość, to komuś potrzebne są okulary. Po pierwsze to nie była petarda tylko flara dymna którą można trzymaćw ręku, poza tymdodatkowo były sztuczne ognie którymi moga się bawić dzieci.Także prosze pohamowac sie inteligencjo chodząca, i pisac o informacjach sprawdzonych. A w lato kachna specjalnie dla ciebie kupie gacie i powiesze specjalnie żebys się mogła popatrzeć.
Ciekawe czy to że ktoś na ogródek abalkon to duza różnica - bo na balkoni wolno wiecej a jak ktosma ogródek to mniej???

SongoQ

eliza1231

Właśnie bardzo mnie ciekawi, o które mieszkanie chodzi. Bo koło fontanny sa dwie rodziny i dwa mieszkania zajete tylko, także można sprecyzować, nie lubię podawania nieprawdziwych sytuacji.

Wymioty, które są w fontannie do dnia dzisiejszego bardziej budzą moją odrazę. Może należałoby pilnowac swoich gości, albo sprzątnąć po balandze.

Kris

Uderz w stół. Pani redaktor prosi o podawanie sprawdzonych informacji ale sama jak się dowiedziałem nie sprawdza swoich wydrukowanych rewelacji u źródła czyli w zarządzie wspólnoty. Co to za ptak co własne gniazdo kala, konfabuluje i zaprasza złodziei? Prawo prasowe łamie notorycznie a teraz jeszcze łamie prawo karne, którego strażniczką jest na łamach gazety swojego tatusia.

awokdnyd

A flara to nie petarda? To każdy może taką flare z balkonu w okna sąsiadów puszczać?

Aaa i okulary nie są tutaj nikomu potrzebne, bo to co mi za plecami wybuchło przechodząc koło fontanny to nie były zimne ognie.

Misiek

eliza1231

Takich źródel niestety nie trzeba sprawdzać, kontener stał na środku, legia wypisana na bloku to fakt, otwarte garaże na wszystkie strony, brak ławeczek koszy, wiecznie rozwalone drzwi w jednej z klatek które dopiero wczoraj zostały naprawione a miesiąc mógł wleźć każdy - proszę cie o co ja miałam pytać zarząd wspólnoty. O to czy to prawda?
Jeśli coś jest napisane niezgodnie z prawdą, zawsze nozna sie udać do sądu!!!!
A z tego co czytan na forum to wiele padło słów że to prawda. Kupowałam mieszkanie strzeżone na zamkniętym osiedlu a nie rozwalone dla wszystkich z zewnątrz. Nie każdy musi być przezciez uczciwy z mieszających tutaj ludzim- nie obrażając nikomo - ale obcy wejdziena to osiedkle bez problemu. I TAKA JEST PRAWDA

eliza1231

Flara nie strzela, tylko śweici i ewentualnie mozna było deczko nałykać się dymu - dla wyjaśnienia.

DZIĘKI MISIEK

SongoQ

"Tylko winni się tłumaczą"

Dla mnie strzelanie z petard z balkonu wprost na przechodzących ludzi (nie mówiąc już, że tam też dzieciaki przechodziły) to chyba nie jest normalne, nie ważne czy to flara czy petarda. Jeśli będziemy takie wybryki tolerować, to kolejnym etapem co będzie - butelki po piwie? Rozumiem, że to był Sylwester ale trochę wyobraźni ......

OT Widzę, że temat znowu w kierunku zarządu zmierza

eliza1231

Absolutnie nie czuuje się winna, ale dobrze obiecuje że w NSZYM przypadku takasytuacja sie nie powtórzy. O reszcie proszę porozmawiać z drugimi sąsiadami:)

Kachna Grubachna