www.skoroszex.fora.pl forum mieszkańców osiedla Skorosze X i X bis    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Cieknący kaloryfer w klatce B...          Forum www.skoroszex.fora.pl Strona Główna -> USTERKI - żadnej dyskusji tylko fakty; wszystko co dotyczy nas wspólnie; przesiąkająca ściana w garażu, niedziałające piloty; awarie wind; wszelkie pę Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość franki Super Aktywny Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 1137 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J1/B Płeć: Mężczyzna Wysłany: Sob 19:27, 24 Mar 2012    Temat postu: Cieknący kaloryfer w klatce B... Pani AdminX czyta forum więc może tedy uda mi się coś zdziałać.. W poniedziałek zgłaszałem SMSem panu konserwatorowi cieknący kaloryfer w pomieszczeniach gospodarczych na parterze w klatce B. Otrzymałem SMSa zwrotnego że się tym zajmą... Pod koniec tygodnia jak ciekł tak cieknie... Spotkałem konserwatora i pokazałem mu placem gdzie cieknie ( tłumaczył się że źle odczytał SMSa i szukali w pomieszczeniach gospodarczych w garażu). Oki jestem w stanie to zrozumieć.. Ale co z tego skoro dalej cieknie i jak na mój gust nic z tym nie zrobiono. Czekamy na zalanie??? Oki - tylko proszę pamietać że w takim wypadku polisa wspólnoty tego nie pokryje, gdyż jest tu już typowe zaniedbanie... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość franki Super Aktywny Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 1137 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J1/B Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 17:38, 27 Mar 2012    Temat postu: A kaloryfer dalej cieknie.. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez franki dnia Wto 19:45, 27 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość eizo Super Aktywny Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skorosze Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 19:09, 27 Mar 2012    Temat postu: Oj czepiasz się A na serio: zgadnij, ile zajęło super zarządowi ze Skorosze VI (który sam zarządza i administruje) usunięcie usterki polegającej na laniu się wody do garażu koło mojego miejsca parkingowego (przy każdym większym deszczu ale i przy codziennym uruchomieniu się zraszaczy)? Dodam, że zgłaszałem ją osobiście każdemu członowi zarządu i jeszcze konserwatorowi. Szczelaj... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość AdminX Administrator Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 233 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Wto 19:17, 27 Mar 2012    Temat postu: Zaraz pójdę i sprawdzę, czy dalej cieknie. Awarię usuwał Ebejot, więc będą musieli jeszcze raz, i ewentualnie jeszcze raz... i do skutku Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość franki Super Aktywny Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 1137 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J1/B Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 19:30, 27 Mar 2012    Temat postu: AdminX napisał: Zaraz pójdę i sprawdzę, czy dalej cieknie. Awarię usuwał Ebejot, więc będą musieli jeszcze raz, i ewentualnie jeszcze raz... i do skutku Proszę dotknąć metalowych rurek doprowadzających wodę do kaloryfera od spodu. Zostaje woda na rekach. Wprawdzie mniej cieknie niż przedtem ( nie ma kałuży) ale mimo wszystko dalej jest nieszczelne.. Nie wiedziałem że naprawa podlegała Ebejotowi (zmylił mnie trochę konserwator mówiąc że szukał gdzie indziej). Jeśli to ich fuszerka to przepraszam. eizo napisał: Oj czepiasz się Może i się czepiam, ale mam tam akurat pomieszczenie gospodarcze i nie uśmiecha mi się żeby było zalane eizo napisał: A na serio: zgadnij, ile zajęło super zarządowi ze Skorosze VI (który sam zarządza i administruje) usunięcie usterki polegającej na laniu się wody do garażu koło mojego miejsca parkingowego (przy każdym większym deszczu ale i przy codziennym uruchomieniu się zraszaczy)? Dodam, że zgłaszałem ją osobiście każdemu członowi zarządu i jeszcze konserwatorowi. Szczelaj... Nie wiem Ja nigdy nie miałem takich problemów z zarzadem i konserwatorem z VI. Zgłaszałem problem i był on na szybko usuwany. Czyżbym był specjalnie traktowany Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez franki dnia Wto 19:35, 27 Mar 2012, w całości zmieniany 3 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość AdminX Administrator Dołączył: 27 Lut 2011 Posty: 233 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/5 Wysłany: Wto 19:34, 27 Mar 2012    Temat postu: Czy jak pisze Pan - konserwator, to ma Pan na myśli naszego administratora Pana Muchlę? Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość franki Super Aktywny Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 1137 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J1/B Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 19:37, 27 Mar 2012    Temat postu: Tak chodziło mi o pana Piotra Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość eizo Super Aktywny Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skorosze Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 19:41, 27 Mar 2012    Temat postu: franki napisał: Nie wiem Ja nigdy nie miałem takich problemów z zarzadem i konserwatorem z VI. Zgłaszałem problem i był on na szybko usuwany. Czyżbym był specjalnie traktowany Nie chcesz zgadywać, to odpowiem: prawie półtora roku... Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość franki Super Aktywny Dołączył: 01 Kwi 2011 Posty: 1137 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: J1/B Płeć: Mężczyzna Wysłany: Wto 19:44, 27 Mar 2012    Temat postu: To w takim razie fakt że wogóle to naprawili należy uznac za sukces Post został pochwalony 0 razy Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum www.skoroszex.fora.pl Strona Główna -> USTERKI - żadnej dyskusji tylko fakty; wszystko co dotyczy nas wspólnie; przesiąkająca ściana w garażu, niedziałające piloty; awarie wind; wszelkie pę Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Strona 1 z 1   Skocz do: Wybierz forum wątki----------------Sprawy bieżącewww.skoroszex.waw.pl; zarzad@skoroszex.waw.pl; skoroszex@gmail.comgastronomia w okolicyBezpieczeństwoX bisJ1użytkowanie budynkuPATIOUSTERKI - żadnej dyskusji tylko fakty; wszystko co dotyczy nas wspólnie; przesiąkająca ściana w garażu, niedziałające piloty; awarie wind; wszelkie pęmediaSKOROSZE X - powitanie Szukamy sąsiada - przedstaw sięPierwsze zebranie wspólnotyDlaczego akurat Skorosze X?Firmy obsługujące naszą wspólnotęNasze osiedleNasze mieszkaniaGaraże i miejsca postojoweOkolice osiedla czyli to co nas otaczaBazarTestsłużebnościEbejot = kiepskie budowanie  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group Regulamin Na skróty:wątkiSprawy bieżąceNasze osiedleNasze mieszkaniaUSTERKI - żadnej dyskusji tylko fakty; wszystko co dotyczy nas wspólnie; przesiąkająca ściana w garażu, niedziałające piloty; awarie wind; wszelkie pęOkolice osiedla czyli to co nas otaczaGaraże i miejsca postojoweBazarPATIOużytkowanie budynkumediasłużebnościPierwsze zebranie wspólnotyX bisSKOROSZE X - powitanie J1Szukamy sąsiada - przedstaw sięBezpieczeństwogastronomia w okolicyFirmy obsługujące naszą wspólnotęEbejot = kiepskie budowanieTestDlaczego akurat Skorosze X?www.skoroszex.waw.pl; zarzad@skoroszex.waw.pl; skoroszex@gmail.com